– W styczniu Nowego Roku 2022 pytaliśmy – czy będzie lepszy? Pandemia w swojej kolejnej fali z wariantem Delta weszła wtedy na szczyt. Codziennie podawane dane trwożyły. Pojawił się i w Polsce wariant Omikron.
Z Głogowa nad wschodnią granicę na Podlasiu pojechali żołnierze z 4 Batalionu Inżynieryjnego i policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KPP. Do tych pierwszych należała budowa zabezpieczeń na granicy wschodniej, a do tych drugich kontrola i nadzór szlaków komunikacyjnych i osób nielegalnie przedostających się na teren RP.
– XXIV Zimowe Igrzyska Olimpijskie – odbywające się w Pekinie w dniach 4–20 lutego 2022 r. nie przyniosły polskiej reprezentacji worka medali – wrócili z brązowym medalem Dawida Kubackiego. Sportowe relacje brzmiały w cieniu informacji o zagrożeniu wojną. I jeszcze w lutym stało się.
– Wojna na Wschodzie. 24 lutego 2022 r. we wczesnych godzinach porannych oddziały sił powietrznych, lądowych i morskich Federacji Rosyjskiej z kilku kierunków zaatakowały bez wypowiedzenia wojny Ukrainę.
Momentalnie pojawiło się hasło:
Solidarni z Ukrainą! Солідарні з Україною!
I głogowianie stanęli na wysokości zadania. Na przejścia graniczne pojechały spontanicznie samochody z zebranymi, potrzebnymi artykułami, strażacy podarowali karetkę, mieszkańcy zaczęli przyjmować pod swoje dachy uchodźców.
Jedna z wielu okazji by wrzucić datek i przypiąć sobie znaczek – tu w klubie batalionowym
– Epidemia w odwrocie – ogłosił Minister Zdrowia, że od 1. kwietnia zamiast pandemii, mamy „normalną” chorobę – „ale czy Covid o tym wie?”. Jak się przez ostatnie miesiące okazało, epidemia naprawdę się odwróciła.
– 200 lat od śmierci, 275 lat od urodzin i 225 od powstania „Pieśni Legionów Polskich we Włoszech”, 95 lat od ustanowienia Pieśni Legionów polskim hymnem narodowym Sejm RP – „przekonany o wyjątkowym znaczeniu dorobku Józefa Wybickiego, oddając hołd jego dokonaniom” – ustanowił 2022 rok, rokiem Józefa Wybickiego. Inspirowaliśmy obchody pod głogowskim pomnikiem.
Koperta pierwszego dnia obiegu, tzw. całostka filatelistyczna
Miało miejsce uroczyste podpisanie Aktu Erekcyjnego i wmurowanie Kapsuły Czasu Hospicjum Głogowskiego
Aleksandra Glińska i Emilia Szajowska, liderki przedsięwzięcia (fot. M. Komperda)
– Katastrofa ekologiczna nad Odrą? Już 26 lipca pojawiły się sygnały o masowym śnięciu ryb w górnej Odrze. Katastrofa wraz z prądem wody płynęla ku Bałtykowi, a na początku mocowały się z nią samorządy, PZW i ekolodzy. Kiedy wkroczyło państwo, zasięg skażenia był ogromny i już międzynarodowy. W Głogowie zamknięto możliwość korzystania z Mariny.
Najprawdopodobniej szybkość spływu i wody opadowe po ulewach „świeże i czyste” wypłukały powód śnięcia ryb. Trwa do dziś (styczeń ‘23) wyjaśnianie przyczyn. I nadal niewiele w tej kwestii wiadomo. Sprawą zajmuje się prokuratura, ale w Zatoce, jak mówią fachowcy, jest sielankowo. Brodzą czaple, pływają ryby…
– Najsmutniejsze informacje z opowieści o zdarzeniach ubiegłego roku to wieści o odejściach znanych i wielkich ludzi naszego świata i okolic.
Brytyjska królowa zmarła 8 września na zamku Balmoral w Szkocji w wieku 96 lat, z których 70 spędziła na tronie. Pele (Edson Arantes do Nascimento), legenda piłki nożnej i były minister sportu Brazylii zmarł w wieku 82 lat. Papież senior Benedykt XVI zmarł w ostatnim dniu 2022 r.
W Polsce zmarli m.in. Franciszek Pieczka i Jerzy Trela, jedni z najwybitniejszych polskich aktorów.
W Głogowie pożegnaliśmy zaś m.in. artystę – Telemacha Pilitsidisa. Bez wątpienia był jednym z najbardziej znanych i rozpoznawalnych twórców naszego miasta, z którym związany był od 1976 r. Za swój wkład w rozwój lokalnej kultury otrzymał tytuł Honorowego Obywatela Miasta Głogowa.
Artysta w głogowskiej pracowni (Fot. I. Owczarek)
W Poznaniu zmarł Jerzy Gurawski, autor projektu kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na os. Kopernik i projektant Domu Uzdrowienia Chorych przy głogowskiej kolegiacie.
Za nami pierwsze ataki zimy, choć ziemia głogowska nie została szczególnie doświadczona, Wehikuł czasu walczący ze śniegiem na krańcach wschodnich przypomina o obowiązkach właścicieli posesji w trakcie zimowych opadów. O tym, że nie jest to nowy wymóg, przypomniał nam regionalista z Przemkowa Eugeniusz Cipura, który opublikował znalezione w gazecie Primkenauer Wochenblatt (R: 2, nr 6, 7.02.1858 r.) ogłoszenie urzędowe Administracji Policji Miejskiej następującej treści:W związku z występującymi obecnie opadami śniegu zwraca się uwagę, że każdy właściciel domu ma obowiązek odśnieżać chodnik przed swoim domem, aby uniknąć nałożenia na niego policyjnego mandatu. Przemków, 2.02.1858 r.
Odśnieżony Głogów w styczniu 2013 r., dziesięć lat temu
Przypominamy też przypadające w styczniu jubileusze:
– 18 stycznia 1423, 600 lat temu, w Szlezwiku, w północno-zachodniej Europie zmarł nagle książę głogowski, Henryk X zwany Rumpoldem.
– 6 stycznia 1523, 500 lat temu, król Czech, Władysław Jagiellończyk skierował do Rady Miejskiej Głogowa specjalny list.
– 21 stycznia 1573, 450 lat temu, zmarł w Głogowie Joachim Cureus (ur. 23 października 1532 r. w Kożuchowie k. Nowej Soli), lekarz, przyrodnik, historyk, autor Schlesische General Chronika (1585).
– 1 stycznia 1973, 50 lat temu, powstały gminy wiejskie w kształcie zbliżonym do dzisiejszego. Gminy mają już 50 lat i jakoś cicho?
Pocztówka ze Śląska
Dziś po raz pierwszy nowa „rubryka”. Będziemy w niej publikowali nadesłane przez czytelników materiały – zdjęcia, ilustracje i opowieści warte prezentacji, a mało znane z historycznego obszaru Śląska. I z tego miejsca prosimy Czytelników – nadsyłajcie swoje propozycje.
Ciekawostka ze Szczytnej (niem.Rückers) w Kotlinie Kłodzkiej, która może niektórym kojarzy się z hutą szkła „Sudety” dotyczy przykościelnego cmentarza. Otóż w murze otaczającym kościół pw. św. Jana Chrzciciela i cmentarz znajduje się nagrobek z epitafium w języku polskim. Dwieście lat temu zmarła tam młoda Polka wysłana „do wód”. W połowie stulecia, 28 lat później, rodzina uzyskała zgodę na umieszczenie tablicy pamiątkowej o treści: Pamięci Antoniny ze Żbijewskich Gołembowskiej zmarłej w Rückers, jadącej w wieku życia lat 27, dnia 4 sierpnia 1822, której zwłoki na cmentarzu tem na wieczny spoczynek zostały złożone. Domik ten w
imieniu rodziny złożonej z dwóch córek, ich mężów, sześciorga wnucząt położyła jedna z córek pierwszy raz zwiedzając grób matki w miesiącu sierpniu 1850…
Niemowlęciem zostawiłaś nas matko, ale uprosiłaś u Boga … nad sierotą. Wstawiaj się i … do Wszechmogącego za nami … córką, jej dziećmi i mężem. KL
Jak twierdzi miejscowy regionalista H. Król, te inicjały to podpis jednej z córek, Klementyny, która z rodziną gospodarowała w Sieradzkiem. Jak wynika z przepisanej inskrypcji, część modlitwy jest nieczytelna. Potwierdza to Patrycja Bok-Metelska, która przesłała materiały. Jak napisała na marginesie: słaba czytelność treści na nagrobku bierze się z tego, że jest zaniedbany i nieoczyszczony. Wymagałby renowacji.
Tablica na cmentarzu w Szczytnej poświęcona polskiej szlachciance i fragment tekstu. (fot. Patrycja Bok-Metelska)
Z lektur Wehikułu
Nominując do X Głogowskiej Nagrody Historycznej w ubiegłym roku za wcześniejsze dokonania Fundację Na Rzecz Rodziny i Rewitalizacji Polskiej Wsiz Dalkowa pisaliśmy o rozpoczętych projektach. I właśnie mamy jeden z nich:
Anna Gomułka, Gawo-Życie. Gminne opowiastki o wyjątkowych ludziach i miejscach, Gaworzyce 2022
Jest to, jak zapowiada Autorka i Fundacja, pierwsza tego typu publikacja w historii gminy Gaworzyce. Na książkę składają się przede wszystkim wspomnienia byłych i obecnych mieszkańców, pozyskane materiały archiwalne, jak zdjęcia, mapy, dokumenty oraz aktualne fotografie i atrakcje.
Wolontariusze skupieni wokół Fundacji serdecznie zapraszają mieszkańców Gminy do dzielenia się wspomnieniami, bo jak piszą, warto ocalić je w takiej postaci dla przyszłych pokoleń. Niech to będzie nasze wspólne dzieło, do którego wszyscy chętnie będziemy wracać przy rodzinnym stole, budząc do życia kolejne opowieści i wspomnienia.
Pierwsza część książki zawiera ogólne informacje o gminie Gaworzyce i jej samorządzie oraz samorządowcach (końcowy rozdział). Jednak treścią obszernej pracy są materiały szczegółowe z miejscowości: Gaworzyce, Dalków, Dzików, Gostyń, Grabik i Kłobuczyn. Są tam wspomnienia, zdjęcia z domowych albumów, dokumenty i świadectwa działalności. Dobrze, że ta książka jest.
1423, 18.01, w Szlezwiku, w północno-zachodniej Europie zmarł nagle książę głogowski, Henryk X, zwany Rumpoldem. Sprawom codziennym swoich włości nie poświęcał wiele czasu. Zostawił to braciom. Był wojskowym obserwatorem i mediatorem w trakcie konfliktu duńsko-holsztyńskiego. Skierował go tam jako osobistego wysłannika król Zygmunt Luksemburczyk. Poznał głogowskie książęta, (bo i starszego brata – Henryka IX) w styczniu 1420 r. we Wrocławiu, gdzie ten był rozjemcą sporów polsko-krzyżackich i gdzie książęta nadodrzańscy złożyli mu hołd. Rumpold około roku 1420 uzyskał z rąk królewskich wójtostwo Górnych Łużyc. Później wyjechał z misją dyplomatyczną jako mediator Zygmunta I Luksemburskiego w sporze holsztyńsko-duńskim. Głogowczyk został pochowany w katedrze w Hadersleben, w północnym Szlezwiku (Dania).
Rysunek sygnaturki nieistniejącej już kaplicy św. Anny na Ostrowie Tumskim. Zapomniany kościółek powstał w połowie XV wieku niebawem po śmierci Henryka X, a ruiny zostały wysadzone na początku lat sześćdziesiątych XX wieku.
1523, 6.01, król Czech, Władysław Jagiellończyk skierował do Rady Miejskiej specjalny list. Zakazał w nim wprowadzania nowych porządków religijnych. Król polecał kontrolę nad stanowiskiem kaznodziei tak, by nie został nim wybrany zwolennik nauk Marcina Lutra. Konserwatyzm władz doprowadził do opustoszenia kościołów katolickich. Tym samym podupadały ekonomicznie, tętniące do niedawna życiem świątynie.
1573, 21.01, zmarł w Głogowie Joachim Cureus, znany również jako Curäus czy Scheer, (ur. 23.10.1532 w Kożuchowie). Niemiecki pisarz-teolog, historyk i lekarz był też autorem słynnej Historii Śląska (Gentis Silasiae Annales), w której zastosował jako pierwszy nazwy Dolny Śląsk (Silesia Inferior) i Górny Śląsk(Silesia Superior). Z Głogowem wiązał się kilkakrotnie. Po promocji doktorskiej w Bolonii 10.09.1558 r. powrócił do Głogowa. W latach 1559-1564 był uznanym i szanowanym lekarzem miejskim (inne źródła twierdzą, że pełnił też funkcję syndyka miejskiego).
W ostatnim roku swojego życia pełnił obowiązki nadwornego medyka księcia brzeskiego Jerzego II Wspaniałego. W rozbudowującym się renesansowym pałacu Cureus czuł się bardzo źle. Ortodoksyjna religijność władcy była wykorzystywana instrumentalnie przez dworaków z jego otoczenia. Ponieważ lekarz był kalwinem, w środowisku katolików i luteranów był traktowany z lekceważeniem. A nawet ostracyzmem. Późnym latem 1572 r., po kilku miesiącach męki w koteryjnym środowisku dworskim i mieszczańskim, zdecydował się na wyjazd do Głogowa. W trakcie podróży zachorował. Najprawdopodobniej dostał udaru mózgu.
Figury Jerzego II z małżonką nad wejściem do brzeskiego zamku. Zdjęcie z podróży Wehikułu w 2013 r.
1623, 25.01., 400 lat temu, datowano list ksieni głogowskiego klasztoru klarysek Doroty Krajewskiej i przeoryszy Zofii Marynieckiejdo biskupa kujawskiego Andrzeja Lipskiego z prośbą o wsparcie konwentu. List napisany był po polsku i do końca XX wieku znajdował się w magazynach Archiwum Państwowego w Starym Kisielinie k. Zielonej Góry, a potem zaginął. Głogowski historyk Paweł Łachowski na podstawie posiadanej kopii dokonał transkrypcji i możemy poznać tekst w całości i ocalić go dla przyszłości.
Jaśnie wielmożny, nam wielce łaskawy, Xiążę Biskupie Kujawski Panie,a Panie y Dobrodzieju nasz.
Zakonne modlitwy nasze oddawszy pokornie w służbę w. m-ci naszego Miłościwego Pana.
Mamy to w zwyczaju nam wielce Miłościwy Panie y Dobrodzieju abyśmy w każdym ucisku y trudnościach uciekały się pod obronę w. m-ci naszego M. P. y Dobrodzieia jako tego który każdemu więc y nam Sierotom Zakonnym hojną łaskę y pomoc pokazywać zwykłeś. A żeśmy z J. Mością Panem Starostą Wschowskim za rozkazaniem Króla J. Mości Pana Naszego Mił. chcąc ochronić majętności nas sierot zakonnych wdały się w niejakie trudności s których to prawem nie wiedzieć jakim do tego czasu nieznośne podatki wyciągano. Staramy się przeto aby sprawa ta na Seimie teraźniejszym przez Ich Mościów Panów Posłów Województwa Poznańskiego z inszymi w społ. petitiami Królowi J. Mości Panu naszemu Mił. przełożona beła. Niechże [?] pod uwagę waszmości naszego M. P. y Dobrodzieia iako wszystkie insze padając [?] na Pokorne sieroty ubogie iako wielkiemu Protektorowi Kościoła Bożego wmci naszemi M. P. one zalecamy. Abyś wmci nasz M. Pan Dobrodziei mając wzgląd na prętkie zatym zubożenie klasztoru naszego Takowym [?] Promotorom naszym bądź raczył. Bo acz w roku 1588 Ziemia Wschowska Spolnie y wszystkie insze majętności tam leżące Constitucjom Seimowym od ciężarów tych zostały zwolnione, że jednak my niewiedząc iako prostaczki do tego czasu ponosimy. Mając nadzieię, że za łaską w. m-ci Naszego M. P. y przyczyną niewątpliwom iako y Ich Mościów wszystkich P. P. Senatorów Koronnych przez Króla I. Mci Pana Miłościwego. Mił. z ciężarów tych uwolnione zostaniemy. Zważywszy y to że zewsząd ile tymi czasy iesteśmy uciążone złością żarliwych Herezyiey y żołnierzem niespokojnym. Tu tylko od w.mociów samych po Bogu Wmociów naszych Mściwych P. P. y Dobrodzieiów pomocy znacznej y ratunku oczekujemy. Życząc przy tym szczęśliwego w rzeczach powrotu, przy dobrym zdrowiu a długo trwającym Panowaniu, z biednymi Bogomodlcami wmości Naszego MPana y Dobrodzieia zostawiamy. Świętego na wszytki offiarując z Boży Łasky Błogosławieństwa na Nowy Rok w. m-ci a naszemu M. P. y Dobrodzieiowi.
W Głogowie die 25 men Januari 1623 Anno.
Jaśnie Wielmożnego nam Wielce Miłościwego P. y Dobrodzieja
Bogomódlki Niegodne y rady służące.
Dorota Krayewska xieni klasztoru głogowskiego.
Zofia Maryniecka przeorysza
Lektura, nawet przepisanego współczesnym drukiem tekstu, sprawia pewne kłopoty. Jednak przy odrobinie zainteresowania i bez pośpiechu można się wczytać w piękno ówczesnej polszczyzny. Autor transkrypcji w miejsce nieczytelnych dla siebie słów wstawił znak zapytania i słowo według niego odpowiednie. (P. Łachowski, Klaryski, [w:] Zakony i zgromadzenia zakonne na ziemi głogowskiej, pod red. M.R. Górniaka, Głogów 2009, s. 131-132). Wehikuł na prośbę autora artykułu, przeprasza czytelników za literówkę, która się wkradła w tekst wydrukowany w 2009 r. We fragmencie rękopisu oczywiście chodzi o dzień 25 a nie 21 stycznia.
Widok kompleksu klasztornego Klarysek na rysunku F.B. Wernhera.
1741, 12.01, wojsko pruskiego korpusu, oblegającego twierdzę Głogów, w okolicy Biechowa rozpoczęło budowę mostu tymczasowego przez Odrę. Miał umożliwić szybką komunikację oddziałom, dostawę zaopatrzenia i transport artylerii. Jednak już następnego dnia pojawiła się kra, która zaczęła komplikować i przerywać budowę. Dlatego też powyżej twierdzy uruchomiono przeprawę za pomocą łodzi. Kiedy temperatura się ustabilizowała i było cieplej, wznowiono budowę.
To nie pierwszy polowy most przez Odrę. Kilka lat wcześniej, w trakcie trwającej w pobliskiej Polsce wojny sukcesyjnej, która wybuchła po śmierci króla Augusta II Mocnego, państwa ościenne utworzyły tzw. korpus obserwacyjny. Gromadził się na prawym brzegu Odry. Poniżej Ostrowa Tumskiego zbudowano wtedy most, który umożliwiał obejście twierdzy.
Najsłynniejszym jednak mostem polowym (zbudowanym na tzw. łyżwach –łodziach płaskodennych) w tej części Europy był średniowieczny most Jagiełły w 1410 r. pod Czerwieńskiem, który również przyczynił się do grunwaldzkiej wiktorii.
Most Ponińskiego – most łyżwowy (pływający) wybudowany w 1775 r. na Wiśle w Warszawie. Czterdzieści lat wcześniej podobny most wybudowano też pod Głogowem.
1903, 1.01., rozpoczęła się kadencja Izby Lekarskiej Prowincji Śląskiej, kóra potrwa do 31 grudnia 1905 r. Rejencję Legnicką bedzie reprezentować szesnastu lekarzy z: Legnicy, Bolesławca, Jawora, Jeleniej Góry, Złotoryi, Zgorzelca, Żagania oraz z Głogowa. Są to w większości praktykujący lekarze wywodzący się z miejscowych, lokalnych rad lekarskich. Głogów reprezentował dr med. Wilhelm Kramer (ur. 28 października 1857 r. we Wrocławiu). Do Głogowa trafił, jako trzydziestolatek w roku 1887. Po ukończonych studiach w 1880 r. na Uniwersytecie Wrocławskim odbył staż i w 1881 r. otrzymał uprawnienia do prowadzenia praktyki. Specjalizację lekarską robił w latach 1881–1886 u prof. dr. Richtera we Wrocławiu, prof. Eugena Hahna w Berlinie-Friedrichshain i u prof. Koeniga w Getyndze. Co najmniej od 1901 r. był kierownikiem chirurgów w katolickim szpitalu św. Elżbiety (des katholischen St. Elisabeth-Krankenhauses). Według Lexikon Schlesischer Aerzte dr med. Wilhelm Kramer kierował od 1904 r. głogowskim Szpitalem Miejskim. Mieszkał przy Wallstrasse, w pobliżu Szpitala.
Gmach Szpitala Miejskiego w latach 30. XX wieku
1913, styczeń, miasto przejęło, drogą wykupienia udziałów, Gazownię Miejską. Zakład, pozostający dotąd w prywatnych rękach, stale się rozwijał i unowocześniał. Np. w 1907 r. wzniesiono zbiornik gazu na 6 000 metrów sześciennych i nowy blok piecowy. Zracjonalizowano transport węgla i otrzymywanego na miejscu koksu. Uzyskiwano go w wyniku stosowanej technologii koksowniczej. Właśnie z uwagi na ten uboczny produkt, który też się znakomicie sprzedawał, gazownia popadła w kłopoty. Otóż wielcy producenci koksu – śląskie huty – starali się, monopolizując rynek przetworzonego węgla, eliminować konkurencję. Stąd wprowadzali ograniczenia w dostawie surowca do produkcji gazu. To z kolei miało wpływ na wynik ekonomiczny. Władze miejskie, jak informuje Glogopedia, mając na uwadze interes społeczny wspomogły więc tę fabrykę, ratując przed upadkiem. Dostarczała gaz do 2766 odbiorców, którzy mieli zainstalowanych 4159 liczników. A zaczynano pół wieku wcześniej, zasilając w gaz 143 uliczne latarnie. W latach późniejszych oświetlenie miejskie powierzono energetykom.
Gazownia głogowska w końcu XIX wieku (ilustracja z Die Stadt Glogau, Glogau 1926)
1993. 31.01., z okazji objęcia w Berlinie urzędu kanclerza Niemiec przez Adolfa Hitlera głogowscy członkowie NSDAP urządzili hałaśliwy marsz zwycięstwa. Z podobnym, ale przeciwko hitlerowcom, mieli się zebrać miejscowi komuniści. Dla nich miało to być już ostatnie publiczne wystąpienie. Rząd w Berlinie rozpoczął pracę dzień wcześniej. Adolf Hitler objął całkowicie legalnie – co należy podkreślić – stanowisko kanclerza Niemiec. W nowym rządzie koalicyjnym naziści otrzymali tylko 3 spośród 11 miejsc, a von Papen sam kontrolował całą machinę administracyjną Niemiec. Wkrótce okazało się jednak, iż von Papen nie docenił Hitlera, któremu udało się przekonać ministrów, że należy jednak przeprowadzić nowe wybory do Reichstagu. Ich termin wyznaczono na 5 marca 1933 r. Naziści rozpoczęli bezwzględną kampanię wyborczą, starając się zastraszyć przeciwników politycznych. W operacjach tego typu wykorzystywali także państwowy aparat propagandowy. 27 lutego podpalili budynek Reichstagu, a odpowiedzialnością za to obarczyli komunistów. Udało im się także doprowadzić do zniesienia części obywatelskich uprawnień konstytucyjnych. Jednak nawet w atmosferze totalnego zastraszenia i terroru NSDAP nie udało się uzyskać bezwzględnej większości w parlamencie! Na partię Hitlera głosowało bowiem ok. 17 milionów Niemców, tj. 43,9 proc. wyborców. Dla porównania – socjaldemokratów poparło ponad 18 proc., komunistów – 12 proc., centrum – prawie 11 proc., narodowców (nacjonalistów) – 8 proc. wyborców. Tylko dzięki koalicji z tymi ostatnimi Hitler mógł uzyskać większość w Reichstagu. Nie był jednak w stanie przeforsować ustaw pozwalających rządowi wydawać dekrety niezależnie od parlamentu. By to czynić, Hitler musiał mieć 2/3 parlamentarzystów za sobą.
1973, 1.01., rozpoczął się pierwszy etap gierkowskiej reformy administracji PRL. Na podstawie ustawy sejmowej zniesione zostały gromady i powołano gminy – ówcześnie podstawową jednostkę administracji terenowej na wsi. To był pierwszy krok do tworzenia dwustopniowego systemu administracji terenowej. Kolejnym była likwidacja powiatów i utworzenie w 1975 r. 49 województw.
W powiecie głogowskim powołane zostały następujące gminy (w nawiasie stan mieszkańców na dzień 1.01.1972r.):
Gmina Gaworzyce (3754)
Gmina Głogów (8287)
Gmina Grębocice (5392)
Gmina Jerzmanowa (3064)
Gmina Kotla (5112)
Gmina Pęcław (2840)
Gmina Radwanice (4199)
Gmina Żukowice (6260)
Okolice Głogowa na fragmencie mapy z wydawnictwa Dolny Śląsk (Instytut Zachodni 1948)