Wybrany przegląd ostatnich wydarzeń
W piątek, 20 stycznia, przebywał w Głogowie Prezydent RP Andrzej Duda. Wizyta miała historyczne znaczenie. Zakończono bowiem rozruch technologiczny zmodernizowanej Huty Miedzi Głogów I i wznowiono produkcję miedzi surowej.
W trakcie uroczystości Prezydent powiedział, że dzisiejszy dzień to … nie jest tylko ważna data dla huty, ale także dla Polski i Głogowa. To kolejny przełom dla huty, dla Głogowa, dla KGHM, dla Polski. Pobyt głowy państwa nie wolny był od wielkiej i malej polityki. Wrócono do sprawy podatku. Prezydent zapowiedział (jak donoszą lokalne media) więc że będzie robił wszystko, by KGHM został odciążony od krępującej rozwój daniny.
Podążający prezydenckim szlakiem Prezes Kaczyński chwilę później we Wrocławiu powiedział, że nie widzi powodu, dla którego KGHM powinien być zwolniony z płacenia podatku miedziowego.
Prezydent RP Andrzej Duda w towarzystwie gospodarzy Huty Miedzi Głogów i KGHM, symbolicznie uruchamia instalację. (fot. Piotr Krzyżanowski, Tygodnik Głogowski)
W legnickim Muzeum Miedzi, 20.01.2017 r. odbyła się konferencja naukowa pt. – Rzeźba na Śląsku w drugiej połowie XVII wieku.
Najciekawsze jak się później okazało referaty, dotyczyły wybitnej klasy zabytków z kolegiaty głogowskiej: Ołtarza św. Marii Magdaleny i Ambony. Przedstawili je naukowcy z Uniwersytetu i Akademii Muzycznej we Wrocławiu.
Ambona była jedną z trzech marmurowych na Śląsku (pozostałe we wrocławskiej katedrze i kościele św. Elżbiety). Wykonane zostały ze śląskich marmurów, białego i szarego. Ołtarz jest unikatowy w formie. Z obecnych ok. 50 % fragmentów da się go zrekonstruować. Dariusz Sagan zrobił projekt, ale konserwator sie nie zgadza. Należałoby więc dalej naciskać na konserwatora. Odkryciem jest nowy malarz barokowy z Głogowa Johann Eggenfelder (autor m./in. fresków w kościele parafialnym we Wschowie).
Może jeszcze i w tym roku uda się TZG prezentowaną wyżej tematykę przedstawić w Głogowie.
Wehikuł dziękuje p. Antoniemu Bokowi za relację z sesji.
Kolejny film opowiadający o przeszłości miasta pojawił się w Internecie. Nosi tytuł – „GŁOGÓW. Miasto z historią” i zrealizowany został przez StudioZ2.com dla Fundacji Lokalnych Inicjatyw Społecznych.
Jak się okazuje w 14 minut można opowiedzieć tysiącletnią historię Głogowa. Widz nie zawsze nadąża za intrygującym i dynamicznie zmieniającym się obrazem ale brawurowy komentarz prowadzi go chronologicznie przez lata. I nic to, że czasami niegroźnie mijając się z prawdą.
Więc by wspomóc odbiór ilustracji zgadując trochę je podpiszmy: barwne wizerunki książąt to obrazy Ireny Bierwiaczonek z Muzeum Ziemi Lubuskiej w Zielonej Górze (patrz niżej – lektury); makieta przedstawiająca oblężenie grodu głogowskiego w 1109 i rysunki Richarda Knötla pochodzą z miejscowego muzeum. Tu też można wspomnieć, że ten znany malarz-batalista urodził się 160 lat temu, (12 stycznia 1857 r.), w Głogowie; natomiast mnogość kart pocztowych niechybnie znajduje sie i imponujących zbiorach głogowskiego kolekcjonera i filokartysty Sławomira Krawczyka.
Film wart tego kwadransa przed monitorem. Kilka potknięć faktograficznych czy lektorskich jest tylko potwierdzeniem modnej w dzisiejszym pośpiesznym życiu tezy, że tylko leniwi nie popełniają bledów.
Link do filmu: https://youtu.be/aOYvpP6mu8o
Sezon na pomniki trwa. Po ubiegłorocznych dwóch saperskich mamy kolejny. Rada Miejska przyjęła jednomyślnie pomysł Muzeum, instalacji pomnika twórcy tekstu Mazurka Dąbrowskiego, Józefa Wybickiego. (Wehikuł opisywał kilkakrotnie pobyty senatora w Głogowie). Pomnik (statua, obelisk? – projekt nieznany) stanie w miejscu cokołu cesarza Wilhelma. Nikt w trakcie dyskusji na sesji nie przypomniał, że kilka miesięcy wcześniej taki projekt uczestniczył w konkursie Budżetu Obywatelskiego. Inicjatywa co najmniej 30 obywateli na kwot1)ę 150 000 zł uzyskała aż 10 głosów (na 6.178 ważnie oddanych głosów – radni widocznie nie głosowali) i oczywiście przepadła z kretesem. Świadczy to o społecznym zapotrzebowaniu. Ale teraz ponoć jest finansowanie zewnętrzne.
Wehikuł się pyta o projekt artystyczny pomnika, nazwisko artysty, architekta itd. Bo pośpiech trochę niepokoi.
A w przyszłym roku plakieta, tablica a może pomnik Józefa Piłsudskiego z okazji 100-lecia odzyskania Niepodległości?
A warto przypomnieć o zapowiadanej kilkakrotnie rekonstrukcji figur jagiellońskich z Bramy Odrzańskiej. One też są „brakującym elementem w głogowskiej przestrzeni publicznej”.
Niezwykły koncert, niezwykła solidarność głogowskich dziennikarzy. 28 stycznia w MOK, przy wypełnionej sali śpiewali i migali kolędy dla Amelki Brzezińskiej.
Jak skomentował znany polonista głogowski, było to – kolędowe migotanie dziennikarskich serc!
Przykre tylko, że kilka godzin później ci sami wolontariusze musieli popędzać szpitalnych doktorów, kiedy Amelce pogorszył się stan zdrowia. I pomógł ktoś z Wrocławia!
Zdjęcie „rodzinne” na zakończenie koncertu kolęd dla Amelki. (fot. Barbara Popiel)
Kolejna pozycja – Z lektur Wehikułu – i inne lutowe ciekawostki wyżej -w zakładce Wehikuł czasu.