Towarzystwo Ziemi Głogowskiej, w ramach tegorocznego Dolnośląskiego Festiwalu Nauki, zorganizowało prelekcję prof. dr hab. Tomasza Jurka z Instytutu Historii Polskiej Akademii Nauk pt. „Tysiąclecie koronacji Bolesława Chrobrego, jego znaczenie dla państwa polskiego i średniowiecznej Europy”.
Uczestnikami prelekcji byli członkowie i sympatycy TZG, studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku, uczniowie II Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Ekonomicznych.
Po spotkaniu działacze TZG Zdzisław Błażejewski i Dariusz Andrzej Czaja mieli okazję wręczyć Panu Profesorowi okolicznościowe monety wybite z polskiej miedzi, poświęcone Bolesławowi Chrobremu.
Prof. dr. hab. Tomasz Jurek jest wybitnym historykiem mediewistą, zajmującym się historią polityczną i społeczną, początkami państwowości Polski, zwłaszcza historią Śląska i Wielkopolski. Jest autorem i redaktorem wielu edycji źródłowych, podręczników szkolnych i akademickich oraz artykułów naukowych – w tym opracowania o księciu Henryku III głogowskim.
Zamek Książąt Głogowskich. Głogowski zamek, stojący obok przeprawy przez Odrę, był i pozostaje wizytówką Głogowa na szlaku żeglugowym tej rzeki. Budowlę tę wzniósł książę Konrad I w związku z lokacją Głogowa (1253 r.) – jako stolicy nowo utworzonego księstwa. Był to początkowo zapewne obiekt drewniany, z wolnostojącą murowaną wieżą, otoczony fosą. Po przebudowie w końcu XIII w., przez Henryka III, zamek włączony został w system murów miejskich. W XVII i XVIII w. został na nowo ufortyfikowany i przebudowany – na barokową rezydencję. Z wyjątkiem skrzydła południowego tak też prezentuje się obecnie. Po odbudowie (lata 1971-1983) znalazło tu swoją siedzibę Muzeum Archeologiczno-Historyczne.
Zaszufladkowano do kategoriiInne|Możliwość komentowania Kartka z kalendarza historycznego TZG „Nadodrzańskie krajobrazy” – październik 2025 rok. została wyłączona
W sobotę, 6 września br. 50-osobowa grupa udała się na kolejną wycieczkę po Dolnym Śląsku organizowaną przez Towarzystwo Ziemi Głogowskiej. Jej uczestnicy zwiedzili Oleśnicę, Oławę w tym Muzeum Motoryzacji oraz Dobrzykowice gdzie nagrywano trylogię „Samych Swoich”.
1 września, to w Polsce data ważna. Pamiętamy o początku II wojny światowej. Tego dnia tradycyjnie też rozpoczyna się kolejny rok szkolny. W tym roku ten dzień wypadł w poniedziałek. Przeplatały się więc patriotyczne uroczystości z okazji 86. rocznicy napaści III Rzeszy na Polskę z radosnym świętem rozpoczęcia kolejnego roku szkolnego.
Przed pomnikiem Sapera wartę zaciągnęli zołnierze 162 batalionu lekkiej piechoty 16 DBOT i głogowscy harcerze
Powiatowa inauguracja roku szkolnego w Głogowie odbyła się z Zespole Szkół Politechnicznych „Mechanik”, w niebo poleciały balony z logo „Mechanika” (Fot. G. Szyszka, Nasze miasto Głogów)
Na przełomie miesięcy, jak i w trakcie lata, pojawiły się meteorologiczne zaskoczenia – kilka razy kilkanaście minut gwałtownego deszczu spowodowało lokalne podtopienia w Głogowie i powiecie głogowskim. Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Głogowie informowało o działaniach zastępów tam, gdzie wdarła się woda. Głównie były to pomieszczenia piwniczne i pralnie.
Ale były też dni upalne, jak w Sławie nad jeziorem (fot. A. Bok)
Po żniwach przychodzi czas dożynek. Docierają wieści o kolejnych imprezach gminnych. Z reguły po mszy barwny korowód, prowadzony przez kapele ludowe i poczty sztandarowe, z poświęconymi, kunsztownie wykonanymi wieńcami udaje się na miejsce obrzędów i ludowej zabawy. Na szczęście pogoda, jak dotychczas, sprzyjała.
Wypieczony z mąki uzyskanej z ziarna z tegorocznych zbiorów chleb jest symbolem każdych Dożynek. Za chwilę zostanie podzielony i przekazany uczestnikom przez Gospodarza (fot. Centrum Biblioteczno-Kulturalne Gminy Głogów)
Kończy się wyprawa rowerowa głogowianina, Bogdana Kalety. Rozpoczął ją 20 maja 2025 r. w Świnoujściu, by przez Niemcy ruszyć na Lofoty i do Narwiku. Po ponad trzech miesiącach na rowerowym siodełku wokół Bałtyku, Bogdan wkroczył w granice Polski. W codziennej, bogato ilustrowanej relacji na fb, 31 sierpnia 2025 roku zapisał:
Dzień 99. Druskieniki (LT) – Sejny (PL) – 63 km
Przekroczyłem dzisiaj granicę Polski. Polska tak się tym faktem wzruszyła, że przywitała mnie deszczem. Po przejechaniu 8081 km, jestem w Sejnach. Jest to też 104 dzień od mojego wyjazdu ze Świnoujścia.
Czyli przerwy od roweru w trakcie podróży miał aż pięć dni.
Czytelnikom Wehikułu czasu polecam relacje z podróży, które podróżnik zamieszczał na fb. To kapitalna, bogato ilustrowana i nie nudna lekcja geografii, historii odległej i bliskiej tej części Europy. To również praktyczna nauka podróży rowerem, bez tłumu mechaników, karetki, warsztatu i autobusu z napisem „Koniec wyścigu”. Polecamy adres: